Punkty jadą do Brzeźna

Punkty jadą do Brzeźna

Kibice, którzy przychodzą w tym sezonie na mecze Warty Rumin, na nudę narzekać nie mogą. Nie inaczej było w niedzielnym meczu, w którym Warta podejmowała przed własną publicznością Czarnych Brzeźno. Spotkanie wygrali goście 3:6.


 

Mimo porażki zawodnicy Warty udowodnili, że w tym sezonie mogą toczyć równorzędne boje z każdym rywalem. Potwierdziła to druga połowa spotkania z Czarnymi, w której zespół z Rumina potrafił w zupełności zdominować swojego przeciwnika. Gdyby nie bagaż bramek z pierwszej połowy, wynik byłby sprawą otwartą. Jednak 3 punkty jadą do Brzeźna, a Warta zamyka klasyfikację z zerowym dorobkiem.

Trzeba również przyznać, że gospodarze byli dziś bardzo gościnni oferując rywalom dwa rzuty karne i straty, po których napastnicy Czarnych znajdowali się w stuprocentowych sytuacjach do zdobycia bramki. 3 gole dla Czarnych, to swoiste prezenty od miejscowych. Jednak bez wątpliwości zespół z Brzeźna to solidna i poukładana drużyna i nie bez przyczyny zajmuje czołowe lokaty w zestawieniu.

Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 0:3. W drugiej części gry Warta bardzo szybko zniwelowała straty i doprowadziła do wyniku 2:3. Rywal raz jeszcze podwyższył, ale Warta ponownie „złapała” kontakt na 3:4. Kolejna bramka dla Czarnych podcięła skrzydła gospodarzom, którzy do końca spotkania raz jeszcze wyciągali piłkę ze swoje siatki.

Ozdobą spotkania był gol Arkadiusza Wesołowskiego zdobyty z 30 metrów. W tym trafieniu pomógł Dawid Płocharski, który skutecznie zmylił bramkarza gości. Drugi gol, który mógł ucieszyć oko kibica, to trafienie Mateusza Kucharczyka z rzutu wolnego.

Mocne strony – czyli co trzeba wykorzystać

  • Wysoka forma strzelecka: tylko 4 drużyny w lidze zdobyły więcej bramek niż Warta.
  • Umiejętności i zgranie: potwierdzone w meczu z Czarnymi
  • Wola walki: w każdym meczu do ostatniej minuty

Słabe strony – czyli co trzeba poprawić

  • Zbyt dużo „głupich” strat: Warta jest liderem tej klasyfikacji
  • Brak koncentracji i zbyt duży stres : w tym sezonie = brak punktów
  • Warta zbyt często zmuszona jest „gonić” wynik: trzeba poprawić grę defensywną

Jeżeli w krótkim czasie uda się poprawić słabe strony i wzmocnić te silne, Warta dość szybko opuści ostatnie miejsce w ligowej tabeli.

Bramki dla Warty
Mateusz Kucharczyk (dwie), Arkadiusz Wesołowski

Skład Warty
Tomasz Nowakowski, Mateusz Giezek, Damian Dzwoniarski (70 Piotr Walczak), Michał Roszak, Arkadiusz Wesołowski (75 Krzysztof Majer), Przemysław Antczak (80 Krystian Urycki), Paweł Wiśniewski, Zbigniew Tarłowski, Norbert Szambelan (70 Adam Zioła), Dawid Płocharski

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości